Chociaż prymitywne badania z użyciem wziernika były prowadzone nawet w XIX wieku, to gastroskopia bardzo powszechna okazała się wiek później. Dziś jest techniką często wybieraną w kręgu lekarzy, którzy cenią ją za duże możliwości. Dzięki niej możliwe jest zdiagnozowanie i kuracja rozmaitych schorzeń – od choroby wrzodowej dwunastnicy, poprzez polipy, aż po nowotwory przewodu pokarmowego. Na czym opiera się gastroskopia? Jak wygląda takie badanie i o czym powinien wiedzieć pacjent przed jego przeprowadzeniem?
Jak wygląda gastroskopia?
Wbrew częstemu mniemaniu, gastroskopia nie sprawia choremu bólu. Ewentualne niedogodności, takie jak odruch zwrotny czy czkawkę, ogranicza się pokrywając instrument środkiem znieczulającym. Przed jego włożeniem do jamy ustnej, chory powinien położyć na lewej stronie i zakłada ustnik zabezpieczający zęby i urządzenie. Gastroskopia może być wykorzystana do diagnozowania gardła albo jelita, a okres jej trwania nie jest jednolity – może trwać od paru minut aż do godziny.
Gastroskopia – dobre strony
Jak napisaliśmy przed momentem, gastroskopia pozwala na diagnozowanie różnych schorzeń, których wczesne wykrycie przed jej wprowadzeniem było niemożliwe. Poza tym może zostać zastosowana w leczeniu najróżniejszych chorób przewodu trawiennego. Okazuje się pomocna przy usuwaniu polipowatości, obliteracji żylaków żołądka, tamowaniu krwotoków czy wyjmowaniu ciał obcych z gardła. Niebezpieczeństwo pojawienia się efektów niepożądanych w przypadku gastroskopii jest niezwykle niskie – zdarzają się raz na tysiąc przypadków.